Na dzisiaj tyle dobrego, że większość linków już aktywna ;)))
No, oprócz jednego - Panie Piotrze, Pan wpisze właściwy link, bo po zmianie szablonu znowu zniknął :)
***
A poza tym noc minęła na dołowaniu się radosnym walczykiem Agnieszkowym "Niebo z moich stron". I wiecie co ? Niech to wszystko szlag trafi - "to wszystko" - czyt. margott juz wie, co.
***
A tym, którzy tu jeszcze zaglądają, polecam książkę Biblia spryciarza, której to fragment poniżej:
[...] „I nie przejmuj się swą rolą, bo i tak cię...”. Autorka ubiera tę radę w słowa, rzecz jasna, elegantsze. To, co rzeczywiście robisz w firmie – pisze – jest w gruncie rzeczy bez znaczenia. Jutro mogą cię wylać i zastąpić jakimś kretynem, który siedział i przeglądał kolorowe obrazki w Internecie albo gadał godzinami przez telefon. Pracuj więc jak najmniej, a zajmij się podtrzymywaniem znajomości z kim trzeba, żeby przy kolejnych zwolnieniach oszczędzono właśnie ciebie. [...]
Polecam z pełną świadomością i odpowiedzialnością :)
Tym, których jeszcze coś cieszy - MIŁEGO DNIA !!!