znalezione - spodobało mi się - zamieszczam...
"I spojrzałem w niebo po raz tysięczny, błagalnym wzrokiem patrząc w górę...
I oto obłoki się rozstąpiły i zstąpił anioł w złotej zbroi.
A oczy jego były jak żarzące się węgle, a miecz w jego ręku słał błyskawice.
I przemówił do mnie... Stałem się malutki jak mrówka...
Zaprawdę powiadam ci. Synu!!!! Przestań kurwa marudzić, bo stajesz się nudny".
***
- dedykacja dla wszystkich, którzy na blogach wkurzają mgr "s" ciągłym smęceniem i pisaniem głupot
(może dla siebie samej także)
;))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))