• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Notatki na marginesie i listy nigdy nie wysłane

margott - Notatki na marginesie i listy nigdy nie wysłane

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2009
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2006
  • Październik 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum marzec 2004, strona 1

< 1 2 >

właściwie nic...

Wybaczcie, ale jeszcze nie mam ochoty niczego pisać. Dziś tylko kilka słów, wyłącznie dlatego, że wraz z zakończeniem każdego miesiąca, wszystkie notki znikają w archiwum. Niedługo wrócę, pozbierana, poukładana...jak zawsze po...a zresztą, to już nie jest ważne. A teraz tylko "Sztuczny miód" i Kasia Groniec, wciąż i wciąż...dlaczego to takie piękne???

Możesz pić z byle kim byle gdzie!
W byle Krym, w byle Rzym -
proszę cię!
Mam co palić, nie muszę wciąż jeść,
nie potrzeba mi... Zresztą ...Pal sześć!
Możesz nie dać mi grosza na dom,
tylko proszę cię, proszę - zmień ton!
Możesz bredzić... Pleść bzdury... Androny...
Tylko błagam cię: nie mów, nie mów, tylko nie mów do mnie jak do żony
Bo to wszystko nie tak, nie tak, nie tak,
no, a jeśli, jeżeli nie tak, nie tak, nie to,
no to po co nam było w to gnać, tamto rwać,
iść pod prąd, pod wiatr,
gniazdo wić, niby ptak,
no - jeżeli ma być nie tak?
Słowa jak sztuczny miód,
ersatz, cholera, nie życie,
miał być raj, miał być cud
i ćwiartka na popicie,
a to wszystko nie tak, nie tak, nie to,
a jeżeli, a jeśli - nie to,
no to o co, u diabła, nam szło?
Możesz iść, dokąd chcesz, wiesz, gdzie drzwi,
w byle ziąb, w byle deszcz, w byle sny...
Ja na kłamstwie się znam tak jak ty,
sztucznym miodem karmieni - to my.
Znamy lata trwożniejsze niż dzwon.
Tylko proszę - ten ton... ten ton.
Wygadujcie, panowie, androny,
tylko błagam - nie mówcie, nie mówcie już do nas jak do żony.
Bo to wszystko nie tak, nie tak, nie tak,
no, a jeśli, jeżeli nie tak, nie tak, nie to,
no to po co nam było w to gnać, tamto rwać
iść pod prąd, pod wiatr,
gniazdo wić niby ptak,
no - jeżeli ma być nie tak?
Słowa jak sztuczny miód,
ersatz, cholera, nie życie,
miał być raj, miał być cud
i ćwiartka na popicie,
a to wszystko nie tak, nie tak, nie to,
a jeżeli, a jeśli - nie to,
no to o co, u diabła, nam szło?
Agnieszka Osiecka

01 marca 2004   Komentarze (5)
< 1 2 >
Margott | Blogi