zapach migdałów ;)))
A jednak mimo wszystko można zacząć dzień o piątej rano i to w bardzo pozytywnym nastroju.
Świeże powietrze, cieplutka woda ozapachu zielonej herbatki. Czarna, mocna i gorzka kawa.
Procol Harum i A whiter shade of pale...zapowiada się fantastyczny dzień, jakiego również życzę wszystkim, którzy tutaj dzisiaj zajrzą.
A niedługo - jak myślę - niespodzianka - oj, będzie zdziwienie ;)))
sandbox wracaj !!!
Dodaj komentarz