nie uciekam...
Są dni, które mówią - wytrwamy. Wiec nie rozczarowuję ich i trwam. I już nie uciekam. Moj dom dzisiaj jest właśnie tutaj, pod palcami, wystukuję go literami aby miał srebrno-dźwięczne ściany i okna otwarte na wiosnę, która już. A szczęście jest dokładnie tam, gdzie uda się je wskrzesić - w drobnych, jasnych, świtających nieśmiało nadziejach na lepsze. Norah Jones wyśpiewuje harmonijne dźwięki i otula mnie szczelnie aksamitnym głosem. A muzyka szybuje wzwyż i w poprzek ciepłego majowego powietrza.
Dodaj komentarz