mój czas pachnący pomarańczami..., Notatki na marginesie i listy nigdy nie wysłane

Strony

Linki

Czas się zatrzymał
- Bułat Okudżawa
Niezmiennie
- ankh
- sandbox
Od rana
- Wykluczeni Opiekunowie

Za oknem paskudna pogoda, mgła i deszcz. W domu ciepło i przytulnie i wreszcie kilka chwil tylko dla siebie. Zapach pomarańczy przeplata się z zapachem kawy…w tle moje klasyczne ukojenie – Schumann „Marzenie”….a ja czuję jak rosną mi skrzydła (wcale nie te anielskie, gdyby komuś takowe do głowy przyszły ;) ) Lubię takie chwile. Każdy chyba potrzebuje czasami odrobinę samotności, żeby jakoś siebie poskładać, uporządkować. Przez ten tydzień byłam jak klocki rozrzucone przez znudzone dziecko…Potrzebuję tych chwil pachnących pomarańczami, kawą…dźwięczących „Marzeniem”…chwil, które są tylko moje...

Tak, to jest właśnie mój czas, tu i teraz…

*****

…pokomentuję Wam troszeczkę, dawno mnie u niektórych nie było…

Kara

30 listopada 2003 o 16:54

Taka zimna pogoda też mi się kojaży z pomarańczami. Ich zapach przypomina mi Święta Bożego Narodzenia które zbliżają się wielkimi krokami:))

ankh23

30 listopada 2003 o 14:23

ja mam tak w każdy weekend, kiedy mog wygospodarować trochę czasu da siebie - niestety, miwszkając razem nie ma miejsca, którebyłoby wyłącznie \\\"Moje\\\". a jak mam ochotę na chwilę samtności to włażę do wanny, nakładam maseczkę i czytam książkę. I zaraz mi lepiej :)

margott

30 listopada 2003 o 14:08

==>>do S. - to nie ucieczka od ludzi,którzy nas nie rozumieją, to poprostu moje chwile na wyciszenie i relaks...każdy chyba takich potrzebuje :)

Mortella

30 listopada 2003 o 12:22

Ja też uwielniam pomarańcze, mgła u mnie za oknem jest pomarańczowa.. może to za sparawą światła latarni w tym odcieniu?? I nie pada..

30 listopada 2003 o 12:10

wolę mandarynki i orzechy laskowe.... w miodzie :-))

30 listopada 2003 o 07:59

pragnienie samotności to ucieczka od ludzi,którzy nas nie rozumieją,ale to tylko chwile,które się szybko kończą.Nie zapominaj o tych co Ciebie lubią i szanują.

mandragora

29 listopada 2003 o 23:02

Oj to ja w takim razie tez do tych innych naleze...i wcale mi z tego powodu nie jest zle...Ostatnio zauwazylam u siebie, ze najlepiej sie czuje jak jestem sama...nikt o nic nie pyta, nikt nic nie chce...cisza, spokoj...milo :-))) A pomarancze to mi sie ze swietami kojarza...no moze bardziej mandarynki niz pomarancze :-)) Ale zawsze jak poczuje ich zapach to mam przed oczami Boze Narodzenie :-))

margott

29 listopada 2003 o 20:16

==>>do sandboxa - oj tak, a mnie jej ciągle za mało i za mało...a może ja jakaś inna jestem... :)

sandbox

29 listopada 2003 o 20:08

Samotność właściwie dozowana to największa przyjemność w życiu po ciężkich tygodniach.

cała_ona

29 listopada 2003 o 17:23

a mi nie jest milo mi jest smutno :( bo chciala bym sobie tak tu i teraz kogos przytulic a nie moge :((( caluski :*** dobrze ze to tylko ja dzisiaj mam taki nastroj

amazoncia

29 listopada 2003 o 16:48

U nas tez mgła i zimno a w domciu przytulnie u mnie cisza przeplata się z zapachem herbaty truskawkowo śmietankowej mniam klikam z misiem na gg ale miło :)

Strony

Linki

Dodaj komentarz