małe - wielkie przyjaźnie
Miał w sobie jakąs tajemnicę.Wyruszał w świat.
Muminek siedząc na mostku czekał na jego powrót,
ale kiedy już wracał, ogarniał wszystkich spokój.
Włóczykij nie mówił wiele,
przemykał gdzieś swoimi dróżkami,siadał nad wodą...i milczał.
Po prostu był.
I to wystarczało by czuć sie z nim dobrze.
Dodaj komentarz